Szkoła Podstawowa im. Jana Pawła II w Rudzińcu

   A początki nie były łatwe. Kiedy niektóre klasy wylosowały w marcu swoje tańce, ogarnęło ich przerażenie. Co to jest Zorba? Jak damy radę zatańczyć kazaczoka? A shuffle dance? To niemożliwe do zatańczenia. Wychowawcy uspokajali, jednoczyli, dodawali wiary i okazało się, że niemożliwe stało się możliwe.

   Najpierw 2c dała popis pięknego hiszpańskiego tańca. Gwiazdą była seniorita Ewa i senior Sebstiano prosto z Anadaluzji. Następna była 2a. Ich shuffle dance położył na łopatki. Takich sprawnych nóg tylko pozazdrościć. I ten szpagat pani Martyny na końcu- jedyny w swoim rodzaju. Potem zaprezentowała się 7b- perfekcyjna choreografia belgijki i rzucające się w oko stroje- przykuła uwagę każdego widza. Po popisach pana Jerzego i jego uczniów przyszedł czas na góralki i górali z 3a- specjalna dedykacja dla pana Wójta Krzysztofa Obrzuta. Uczniowie 3a spełnili chyba nie tylko marzenie naszego gościa, ale wielu innych zgromadzonych w hali. Trzeba podkreślić, że mieli przygotowane dekoracje w tle- widok gór i góralskiej chałupki. Następna klasa 2b zaskoczyła i zachwyciła wszystkich bardzo urozmaiconą choreografią zumby. Dziewczęta i chłopcy dwoili się i troili na scenie w wygibasach, a ich wychowawczyni, pani Renata, nie ustępowała im ani na krok.  Grek Zorba w wykonaniu 3c wzbudził aplauz zgromadzonej publiczności, podobnie jak kazaczok – taniec klasy 7c. Takich hołubców w tej hali jeszcze nie widziano. Przedostatni taniec należał do 3b, która razem z panią Wioletą ,,popląsała” w rytmie czekoladowego tańca wyglądającego niezwykle smakowicie. Popisy taneczne zakończyła 7a  makareną, którą tańczyła … właściwie wychowawczyni, bo uczniowie mieli na twarzach maski ze zdjęciem pani Wioletty.

  Obok marzeń tanecznych uczniowie spełnili również życzenia wokalne Rodziców. Dawid Nowak, Mariusz Stranczik, Łukasz Tekla i Paweł Lisok rozgrzali publiczność piosenką ,,Moje koło”. Wiktoria Golba wzruszyła  swoim wykonaniem ,,Alleluja”. Serca rodziców poruszyła też Weronika Klaka i Sara Wrzeszcz. Ta pierwsza zaśpiewała ,,Zbudujemy nowy dom”, a druga- ,,Mad World”. Uśmiech na wszystkich ustach zagościł podczas występu Ewy Gabrysiak, Wiktorii Konopki i Natalii Warzechy i Marcelego Rygola. Zaśpiewali oni przebój ,,Jesteś szalona”. Wiktoria Stypa urzekła pięknym wykonaniem piosenki ,,Brzydcy”, a ponownie z Karoliną Plichtą i Martą Brzozą wzruszyła, śpiewając ,,Lubię wracać tam…”. Ostatni występ wokalny należał do Dominiki Marchlewicz i Dominiki Magiery, które wyrapowały ,,Będziemy dziećmi”.

  Hitem okazał się występ przygotowany przez nauczycieli z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka. Poszczególni ,,belfrzy” wcielili się w role postaci z ,,Rzepki” J. Tuwima. Uczniowie mieli niezwykła frajdę zobaczyć dostojną rzepkę- plastyczkę, młodego wuefistę jako dziadka, podstarzałą polonistkę, dziarskiego wnuczka- historyka, fizyczkę w roli pieska szukającego domu, miaucząca matematyczkę polującą na kurkę, zabawną kurkę obeznaną w geografii, germanistkę jako kaczkę, muzyka jako kołującego po scenie bociana, żabkę w płetwach kumkającą  po angielsku i religijną kawkę na dostawkę. No i oczywiście pana z niemieckiego w japonkach i z torbą z Biedronki, który tę historię opowiedział, sugerując na początku, że to metafora trudów edukacji młodego człowieka podejmowanych codziennie przez grono pedagogiczne.

   Było zabawnie, kolorowo, słodko -dzięki ciastom upieczonym przez Rodziców ( za co należą się wielkie słowa podziękowania), patriotycznie- bo na końcu przeprowadzona została zabawa zapożyczona z programu telewizyjnego ,,Ojczyzna Polszczyzna” i co najważniejsze  RAZEM,  WSPÓLNIE, OBOK SIEBIE, co się organizatorom i pani dyrektor Grażynie Chęcińskiej bardzo podobało. I nie tylko im- zaproszeni goście chwalili, Rodzice bili gromkie brawa, a opowieści o tym, jak się w Rudzińcu bawili, rozeszły się już po opłotkach.